czwartek, 16 lutego 2012

Black sparrow

To już IX Festiwal Pieśni Romantycznych w Zbicznie, na który wykonuję statuetkę głównej nagrody. Jak ten czas pędzi… A zespoły wokalne przedstawiają swoje interpretacje muzycznych przekazów miłosnych. I choć większość z występujących przekroczyła już 18 lat, i to już jakiś czas temu, to nie przeszkadza w zaangażowanej interpretacji utworów powodujących u niektórych szybsze tykanie serducha… Bo wszak najwięcej wiemy o miłości z perspektywy wielu doświadczeń, a na to trzeba mieć te parę lat…
Nie wiem jaki będzie odbiór mojego tegorocznego wytworu… Wierny swojemu czarno – biało – czerwonemu trendowi pomalowałem festiwalowego wróbelka na czarno… Według teorii Jerzego Kosińskiego, autora „Malowanego Ptaka”, taki wróbel w realnym świecie nie miałby szans na przeżycie. Pobratymcy odrzucili by go ze swego grona.
Całe szczęście, że w przypadku naszego festiwalu poruszamy się na innym poziomie. No i rasizmu chyba już nie ma…



niedziela, 5 lutego 2012

Czesław Miłosz

W swej „Piosence o końcu świata” Czesław Miłosz jak prorok przepowiada, że w tej chwili ostatniej życie na Ziemi nie będzie się różniło od tego jakie jest w zwykły dzień.

„W dzień końca świata
Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji,
Rybak naprawia błyszczącą sieć.
Skaczą w morzu wesołe delfiny,
Młode wróble czepiają się rynny
I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć.
W dzień końca świata
Kobiety idą polem pod parasolkami,
Pijak zasypia na brzegu trawnika,
Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa
I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa,
Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa
I noc gwiaździstą odmyka.
A którzy czekali błyskawic i gromów,
Są zawiedzeni.
A którzy czekali znaków i archanielskich trąb,
Nie wierzą, że staje się już.
Dopóki słońce i księżyc są w górze,
Dopóki trzmiel nawiedza różę,
Dopóki dzieci różowe się rodzą,
Nikt nie wierzy, że staje się już.
Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem,
Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,
Powiada przewiązując pomidory:
Innego końca świata nie będzie,
Innego końca świata nie będzie.”
Jest to w zgodzie z przypowieścią o pannach mądrych i głupich. Nadejście będzie niespodziewane. Czy więc przepowiednie Majów mają sens?
Niech więc „Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa”…
Ale też: „Czuwajcie więc, bo nie znacie ani dnia, ani godziny”.