Michał Anioł podobno powiedział, że „oczy ludzkie pragną niekiedy widzieć to, czego nigdy nie widziały i o czym myślą, że istnieć nie może”. Daje to "urozmaicenie i wypoczynek zmysłom".
Ostatnio często mnie to spotyka… Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby nasze anioły identyfikowały się ze swoimi podopiecznymi. Łatwiej byłoby im zrozumieć słabości człowiecze, łatwiej wybaczać i pomagać…
Ta moja ostatnia skrzydlata mogłaby być aniołem stróżem jakiejś tajemniczej dziewczyny …
Zjawiłaś się znikąd i znikniesz za chwilę mieszając jasność ze smutkiem mroku…Dumna i niedostępna, nie skłonisz swej głowy przed nikim, co z prochu tej ziemi. Jak tych dwustu, co w początkach czasu popadli w niełaskę… Który dyktator mody wynajął twe ciało by przyozdobić nim skrzydła swoich idei?
Zjawiłaś się znikąd i znikniesz za chwilę mieszając jasność ze smutkiem mroku…Dumna i niedostępna, nie skłonisz swej głowy przed nikim, co z prochu tej ziemi. Jak tych dwustu, co w początkach czasu popadli w niełaskę… Który dyktator mody wynajął twe ciało by przyozdobić nim skrzydła swoich idei?