piątek, 4 grudnia 2020

Ostatni bastion

 Kiedy już nie ma odwrotu i kiedy już nie ma dokąd iść. Kiedy zostało już tylko to miejsce i te trochę czasu ciszy i oczekiwania na nieuniknione. Ostatni bastion naszpikowany bronią i desperacją. I nadzieją na cud...

Czy nie mamy czasem  wrażenia, że właśnie w takiej fortecy się znajdujemy?






1 komentarz:

  1. niby Twoje, a takie jakby deczko inne...
    Hm. Rzut z góry mnie ciekawi.
    Oczywiście, jak wszystkie Twoje prace do zadumy skłania. Podoba się - rzecz jasna.

    OdpowiedzUsuń