wtorek, 2 marca 2021

Ciężar

 


 

Pierwsza recenzentka tej rzeźby zapytała, czy ten anioł dokłada, czy ujmuje kamień z barków człowieka? A no właśnie...Czasem mam takie wrażenie, że ten nasz opiekun wie, co robi... Kiedy jest nam tak lekko, że chętnie byśmy unieśli się w górę i zbytnio zadzieramy głowę, coś nas sprowadza do ziemi i kotwiczy...  

Innym razem, gdy już tracimy nadzieję i ciężko nam się podnieść, zapala się światełko w tunelu i już jest lżej...

Tylko szkoda, że ten nasz bodyguard starzeje się wraz z nami i z biegiem lat jest mu coraz trudniej podnosić ten kamień z naszych pleców. Ba, wydaje mi się, że on coraz częściej siedzi na mnie wraz z ładunkiem...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz