Tak się zastanawiam, czemu tak upodobałem sobie tematy
związane z muzyką... Czy zastygły jak w kadrze zatrzymanego filmu skrzypek
sugeruje, że za chwilę wydobędzie ze swego instrumentu zapomnianą melodię? Czy
archetypowy układ postaci narzuca ruch i dźwięki? A może to drewno domaga się
wydobycia na powierzchnię muzyki wiatru grającego jeszcze niedawno na liściach
lipy?
Rzeźba wysokości 65cm
widać drewno i dzwięk idą w parze
OdpowiedzUsuńTy się lepiej nie zastanawiaj za dużo tylko wydobywaj to co w nim gra bo z zastanawiania nie takiej uczty dla naszych oczu mieć nie będziemy. A muzyka w Twoim drewnie gra cudnie!
OdpowiedzUsuń