Bokser

Zaglądam ja sobie do sieci w celu poszerzenia mej wiedzy teoretycznej na temat boksu i dowiaduję się, że zawodnicy na ringu rozwijają w sposób holistyczny siłę, szybkość wytrzymałość, gibkość i, co mi się najbardziej spodobało: poczucie rytmu. Mało tego, wzmacniają się znacząco ich cechy psychiczne: panowanie nad stresem, poczucie własnej wartości oraz pewność siebie.
I co ja tutaj będę się wymądrzał. Życie mnie nauczyło, że z bokserami raczej się nie dyskutuje, a jeśli już, to się im przytakuje. Wszak mają bardzo dobrze rozwiniętą pewność siebie, poczucie własnej wartości i oczywiście poczucie rytmu. Szczególnie to ostatnie widać, jak rytmicznie wybijają przeciwnikowi z głowy chęć do dalszej walki...
Geny i własne lenistwo nie pozwoliły mi zostać mistrzem w tej dziedzinie. Ograniczam się więc do roli obserwatora oddzielonego od ringu szkłem monitora.
Nie analizując fenomenu istnienia w cywilizacji XXI wieku tak brutalnej formy mordobicia, uważam że postać boksera zajmuje znaczące miejsce w symbolice.
Podwójna garda świetnie symbolizuje gest obronny przed przeciwnościami losu. Zwarcie kojarzy się z niemożnością podjęcia decyzji, prawdziwym szachowym patem. "Przytulanie" kompletnie wykończonych zawodników w ostatnich rundach może wyglądać na amory zakochanych. No i pamiętajmy o rozwijanym przez bokserów poczuciem rytmu a tu już blisko do tańca...
Moim zdaniem rzeźba żyje, ma ducha, gdy poza zwykłym przekazem wizualnym niesie za sobą jeszcze coś bardziej uniwersalnego, symbolicznego. Jakże łatwo wtedy przychodzi dopowiedzenie czegoś przy wręczaniu takiego prezentu obdarowywanej osobie.

Garda

Tango

XXII runda